Lekkie i zdrowe ciasto migdałowe z rabarbarem, również dla tych co na diecie lowFODMAP 😊
Przepis na ciasto powstał w drodze eksperymentu, w rezultacie „smaka” na dostępny obecnie rabarbar. Rabarbar, ku radości wielu osób okazuje się być dozwolony na diecie low-FODMAP. Dlaczego więc nie skorzystać i nie urozmaicić menu? 😊. Wypiek jest oczywiście w zupełności bezglutenowy i bezmleczny. Ciasto jest lekkie, z wyczuwalną chią. Jedyny tłuszcz dodany do ciasta pochodzi z migdałów.
Muszę przyznać, że ciasto wyszło bardzo smaczne, zarówno w ocenie mojej jak i reszty domowników. Najważniejsza dla mnie, pozytywna ocena rezultatu końcowego pochodziła od tych moich najmniejszych. Po zjedzeniu własnej porcji ciasta kruchego z rabarbarem i budyniem, którego przepis znajdziecie tutaj, przystąpili oni do smakowania ciasta „lowFODMAPowego”. Stwierdzili, że jest pyszne i słodziutkie.
Hmmm, sprawdźcie więc ile cukru do niego dodałam 😉
Czego potrzebujemy na ciasto wykonane w keksówce o długości 15 cm?
¼ szklanki zmielonych migdałów
½ szklanki mąki jaglanej
1 łyżka mąki kokosowej
1 łyżka ziaren chia*
1 mała łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
2 łyżki mleka migdałowego / wody
2 ½ łyżki cukru pudru (zmielonego z kokosowego lub zwykłego)
2 białka jaja
Szczypta soli
1 – 1,5 łodygi rabarbaru(pokrojonego w kosteczkę)**
*jeśli ktoś nie jest fanem chia, może pominąć jej dodawanie.
**ci, którzy nie przepadają za lekko cierpkim posmakiem rabarbaru mogą oprószyć go wcześniej odrobiną cukru
Piekarnik nagrzewam do 200 stopni.
W misce mieszam wszystkie (przesiane przez sitko) suche składniki, oprócz szczypty soli, której potrzebuję do ubicia białek. Po ic wymieszaniu dodaję 2 łyżki mleka migdałowego lub wody. W miarę potrzeby można dodać wody by uzyskać konsystencję ciasta pozbawionego grudek, podobnego do gęstego ciasta naleśnikowego.
Następnie ubijam pianę z 2 białek z odrobiną soli. Po uzyskaniu sztywnej piany, dodaję ją do reszty ciasta i bardzo delikatnie łączę, mieszając łyżką.
Uzyskaną masę przekładam do keksówki (15 cm), wysmarowanej wcześniej odrobiną oleju kokosowego. Posypuję rabarbarem.
Umieszczam w nagrzanym piekarniku i piekę 30 minut, do suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika natychmiast upuszczam keksówkę na podłogę. Dzięki temu ciasto nie opada.
Piękny zapach rozchodzi się po kuchni i już wkrótce mogę przystąpić do degustacji.
Pychotka!